czwartek, 24 listopada 2011

Pani Jolanta z rodziną z Lesznej .


Pani Jolanta (lat 31), mieszka z mężem Jetnorem (lat 33) i dwójką synów - 3,5 letnim Albertem i 11 miesięcznym Aleksandrem . Rodzinie brakuje pieniędzy na podstawowe potrzeby. Dochód rodziny (pensja pana Jetnora i niewielki zasiłek) po opłaceniu mieszkania (300zł) wynosi w przeliczeniu na osobę ok. 300zł. W zimie do wydatków dochodzi opał. Pan Jetnor jest obcokrajowcem, chciałby znaleźć lepiej płatną pracę, ale bardzo docenia tę, którą ma. Pani Jolanta, z zawodu kucharz, nie może znaleźć zatrudnienia, pracodawcy niechętnie patrzą na matki z małymi dziećmi. Ich skromny domek znajduje się w wysokich partiach górskich terenu wiejskiego. Bardzo stromy podjazd ok. 1,5 km, utrudniony dojazd, do przystanku autobusowego dość daleko. Mieszkanie jest urządzone używanymi, podarowanymi meblami (meblościanka złożona z co najmniej 3 różnych, wersalka bardzo zużyta), TV - atrapa. Brak stołu i krzeseł w kuchni. Wszystko to co rodzina posiada, to używane, zniszczone rzeczy. Z powodu niekorzystnego usytuowania domu, nawet gdyby dzieci mogły uczęszczać do żłobka i przedszkola, prawie niemożliwym jest codzienne schodzenie z dwójką malutkich dzieci. Domownikom bardzo przydałby się wózek spacerowy i czajnik elektryczny. Proszą również o żywność. Pani Jolanta ucieszyłaby się bardzo z kompletu foremek do pieczenia.

1 komentarz:

  1. Rodzina otrzymała używany stół , krzesła, wykładzinę,buty na zimę dla dzieci i męża .Proszę w imieniu rodziny o wsparcie w postaci żywności w tym dla dzieci , środków czystości .

    OdpowiedzUsuń