czwartek, 24 listopada 2011

Beata Tadeusz I MATEUSZEK ŁYSEK z Kisielowa

Od sześciu lat walczę z rakiem przeszłam już kilka operacji i ciągle pojawiają się przeżuty .O tym że mam nowotwór dowiedziałam się ,będąc w ciąży .Wielki szok co robić ,co dalej –mnóstwo pytań i żadnej odpowiedzi.Mam 41 lat ,mój mąż 37 ,wtedy o pięć lat młodsi ,jedyne nasze dziecko, mieliśmy tylko siebie ,a jedynym naszym sprzymierzeńcem był Pan Bóg .
Zaczęła się walka o życie moje i naszego nienarodzonego Dziecka, my wierzyliśmy ,choć wielu ludzi i lekarzy przekreśliło nas i nasze życie że Pan Bóg ma inne plany wobec Mateuszka ,usłyszałam usunąć
Ja tego na szczęście nie zrobiłam choć lekarze w Mateuszku widzieli nie dziecko ,które już w łonie mamy czuje i rozwija się –lecz PROBLEM .
.Coraz trudniej uwierzyć ,że to stąd, z Polski pochodził Sługa Boży Ojciec Święty Jan Paweł II-następca Świętego Piotra-który propagował ochronę każdego życia ,i ostatnie pięć miesięcy które powinny być najpiękniejsze powinnam była się skupić na tym ,jak będzie wyglądać ,kim będzie ,no i taki pytanka które każda mama ,sobie zadaje ,marzy ,ja zadawałam sobie pytania ,a co będzie jak nie przeżyję jak dają sobie radę i milion innych ,na dodatek żaden lekarz nie chciał się podjąć ,prowadzenia tej ciąży. Ale udało się Mateuszek się urodził ,choć problem w postaci choroby został.
Dwa lata później ,mój mąż uległ wypadkowi ,został inwalidą ,po wypadku ,ratowano mu życie miał nie chodzić ,ale też się udało choć niema czuci a penetralnego i musi się cewnikować, Mateusz choć ma pięć lat jest na etapie rozwoju trzy letniego dziecka jeździmy ,z nim na terapię psychologiczno –logopedyczną i jest bardzo ciężko ,ale żyje ,niestety nasze państwo nas nie rozpieszcza ,i często trzeba wybierać ,leczyć się albo żyć ,i przykre to jest gdy człowiek chory musi sam się ratować ,i prosić innych o pomoc
Ta walka stała by się łatwiejsza dzięki pomocy ,podobno dla mnie niema już nadziei, ale w czasie ciąży też niebyło dlatego , mamy nadzieję że będzie mi dane patrzeć jak Mateuszek dorasta i uda się nam wspólnie pomóc synkowi a jednocześnie ,chcemy aby nigdy nie został sam ,a przede wszystkim zacznie mówić ,
Nasza parafia nie prowadzi działalności charytatywnej ,niema również pomocy w ramach dożywiania z UE nasz dochód to 901,zł z tytułu renty męża ,będę wdzięczna za każdą pomoc ,za każdy odruch serca .

Kisielów
Ul GŁÓWNA 51
43-440 Goleszów

3 komentarze:

  1. Pani Beato
    Proszę do waszej sytuacji Boga nie mieszać bo do kościoła raczej nie chodzicie. Należałoby jeszcze zapytać co się stało z pozostałymi Pani dziećmi, dlaczego je Pani zostawiła (było ich chyba pięcioro)

    OdpowiedzUsuń
  2. 45 yr old Information Systems Manager Ferdinande Tolmie, hailing from Port Hawkesbury enjoys watching movies like "Christmas Toy, The" and Ghost hunting. Took a trip to Historic Centre of Sighisoara and drives a Alfa Romeo 8C 2900B Pinin Farina Cabriolet. Pelny artykul

    OdpowiedzUsuń